Pierwszy, wspólnie spędzony tydzień spotkania młodzieży ukraińsko-polskiej dobiegł końca. Po raz kolejny potwierdza się, że w dobrym towarzystwie czas mija bardzo szybko. Za nami już szereg warsztatów z zakresu wolontariatu, zachowań liderskich czy komunikacji w grupie. W tym tygodniu skupimy się na praktyce i konkretnych technikach, które młodzież będzie mogła wykorzystać w pracy z dziećmi oraz grupą swoich rówieśników po zakończeniu projektu. Czeka nas również jednodniowa wycieczka do Warszawy, gdzie odwiedzimy tamtejsze organizacje opierające się na wolontariacie oraz Centrum Nauki Kopernik.Oprócz codziennych warsztatów, nie brakuje nam czasu na rozrywki i zabawę. Do tej pory, dzięki Panu Jarkowi z Centrum Edukacji Ekologicznej, przeszliśmy już wzdłuż i w szerz Ełk i okolice. Dodatkowo sprawdziliśmy swoich sił na torach kręgielni i odwiedziliśmy Warsztaty Terapii Zajęciowej w Gołdapi, gdzie jak zwykle przyjęto wolontariuszy z otwartym sercem. Osoby tam pracujące wywarły ogromne wrażenie na polskich i ukraińskich uczestnikach projektu, ponieważ są to ludzie, którzy potrafią bezinteresownie dzielić swoją radością.
Z kolei weekend minął pod znakiem sportu – sobotnie zajęcia na sali sportowej były świetną rozgrzewką przed niedzielą. O 9 rano wyruszyliśmy kajakami ze wsi Miluki – i rzeką Ełk przepłynęliśmy aż do Jeziora Ełckiego. Większość z nas pływała kajakiem po raz pierwszy w życiu, mimo to 15-kilometrową trasę pokonaliśmy w 3,5 godziny, a jedyną osobą, która wpadła do wody był pan instruktor. Spływ odbył się dzięki uprzejmości członków Stowarzyszenia Przystań-Szeligi-Buczki. To właśnie oni zapewnili nam odpowiedni instruktaż, bezpieczeństwo oraz wspaniałą atmosferę podczas wyprawy.
Dziękujemy!